28 stycznia
25 stycznia
Strzegom: płytki ceramiczne - 18+
Strzegom (niem. Striegau). Do tego miasta jechałem bez jakiegoś ogromnego przekonania, iż coś ciekawego znajdę, bo raczej wśród pasjonatów detali jest mało rozpoznane. Okazało się jednak, że jest skarbnicą ciekawych detali. Ten ze zdjęcia znalazłem na samym końcu wycieczki - już w sumie robiło się ciemno na dworze. Skończyło się to później panicznym biegiem na PKS...no cóż - taki standard dla moich dawnych podróży.
18 stycznia
08 stycznia
Skierniewice: malowana klatka schodowa
Skierniewice. Zdecydowanie kamienica w jakiej znajduje się ta klatka schodowa z zewnątrz nie daje sygnałów, by w środku mogły być jakieś cuda - a są! Zatem rodzi się pytanie ile jeszcze takich zapomnianych perełek jeszcze tkwi w różnych wnętrzach - w tym w mniejszych miastach (nie wspominając już o tych zamalowanych).
04 stycznia
Bartoszyce: koronkowy świat architektury
Bartoszyce (niem. Bartenstein). Ten dzień podróży po Warmii i Mazurach był tylko zakładany na przemieszczenie się z jednego miejsca noclegowego w inne. Bartoszyce na tej trasie były w sumie po drodze, choć nie do końca planowane. No ale kto mnie zna, ten wie, że okazji raczej nie odpuszczam. Tak więc i tym razem - udało się wygospodarować choć 30 minut na szybki spacer po kolejnym mieście na mapie Klatkowca. Uważam, że warto było się zatrzymać, choć dla sfotografowania takiej urokliwej werandy z pięknie zdobionym szczytem.