Warszawa. Jedno z takich znalezisk z ostatniej podróży do Stolicy, kiedy jak wypatrzyłem ten detal przez okno drzwi wejściowych na klatkę schodową, to pomyślałem - WOW! Szczęście było takie, że mieszkańcy kamienicy zrozumieli moją potrzebę zobaczenia tego detalu i jego uwiecznienia. I tak dzięki ich uprzejmości i Wy możecie ten detal zobaczyć. Czy ktoś z Was wie coś więcej o tym wytwórcy/dystrybutorze? Ja jeszcze gdzieś widziałem lastryko z takim napisem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz