Warszawa. Lubię takie znaleziska - szczególnie ukryte za zwykłymi drzwiami do windy jak w blokach z czasów późniejszego PRLu. Zastanawiam się tylko, czy kabina windy jest przedwojenna, czy jednak pochodzi z lat 40/50-tych. Na pewno nietypowe są przeszklone drzwi we wnętrzu kabiny, czy liczba luster, co może wskazywać, że jest jednak przedwojenna.
PS. Urzeka mnie ten kaloryfer widoczny na klatce - umieszczony pod kątem 45 stopni (by życie nie było zbyt prostym) :)
1 komentarz:
Przepiękna kabina :)
Prześlij komentarz