Gorzów Wielkopolski (niem. Landsberg). Tak jak w dawnym zaborze rosyjskim, czy na terenach Galicji producenci płytek pozostawiali na zewnątrz swoje sygnatury, tak w dawnych Prusach była to wielka rzadkość. Nie znaczy to jednak, że owe ślady nie były pozostawiane. Same kafle posiadały swój stempel, jednakże po drugiej, niewidocznej stronie. Czasami na klatkach widać takie stemple w miejscach ubytków. Oto jeden z takich przykładów, gdzie odsłonił się ślad po wytwórcy: "Villeroy & Boch Mefflach Merzig" (zdjęcie oczywiście stanowi odbicie lustrzane).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz