Siedlce. Dzisiaj odwiedzimy na łamach Klatkowca kolejne, już 49 miasto. Przy drzwiach jednej z kamienic wypatrzyłem dziwnie złuszczającą się farbę. Po głębszej analizie okazało się, że jest to ślad po obecności Żydów w Siedlcach. Mezuza - bo o niej mowa - stanowi zwitek pergaminu z fragmentami Tory. Zamieszczano ją na framugach drzwi wejściowych do bożnic, czy też zwykłych mieszkań, po prawej stronie drzwi, najczęściej skosem. Ile tego typu pozostałości jest jeszcze na obszarze Polski prawdopodobnie nikt nie wie - są one jednak obecnie rzadkością.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz