Ozorków. Miasto, gdzie już w początkach XIX wieku rodził się przemysł włókienniczy - na równi z Łodzią. To takie obecnie niepozorne miasto - kryjące w swoich zakamarkach całą masę perełek. To też miasto, gdzie chyba rzadko zaglądają pasjonaci architektury - a to błąd! Od zawsze chciałem tam pojechać tramwajem z Łodzi - tego marzenia niestety nie udało się zrealizować, bo kilka tygodni przed moją wizytą - linię zlikwidowano. Niemniej jednak jechać było warto - by za kotarką odkryć taką perełkę. Dziękuję uprzejmemu Panu - za oprowadzenie i pokazanie tej perełki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz