Zamość. Dzisiaj na Klatkowcu rzecz kompletnie unikalna (przy okazji z góry przepraszam za jakość zdjęcia, bo warunki były ekstremalne). Podczas swoich podróży nie ukrywam, że lubię poszukiwać śladów różnych kultur. Tym bardziej ucieszył mnie fakt istnienia budynku dawnej mykwy w Zamościu. Okazało się, że akurat w tym czasie budynek przechodził remont. Dzięki uprzejmości pracowników udało mi się zobaczyć właśnie odkryty rytualny basen (zbrojenia widoczne po lewej stronie fotografii zdradzają, że przez dziesięciolecia był on ukryty pod posadzką). Na dole widoczne są jeszcze schody prowadzące na dno basenu. Ciekawe jak ten budynek wygląda obecnie w środku i czy sam basen został w jakiś sposób wyeksponowany.
2 komentarze:
Niesamowita mykwa! Piękny basen i jaki głęboki! To wielka rzadkość, jeszcze większa niż kuczki.
Mnie się udało, o tutaj...
http://bobemajse.blogspot.com/2016/07/mykwa.html
Piękne znalezisko :)
Prześlij komentarz