Żyrardów. W tytule pojawia się sformułowanie: "czerwone miasto". Nie ma ono nic wspólnego z naszymi braćmi zza wschodniej granicy, a z budynkami z czerwonej cegły jakich są w tym mieście dziesiątki. Założenie miasta związane jest z fabryką lnu powstałą w XIX wieku, wokół której wybudowano całe miasto, które przetrwało aż do dzisiaj. Dla mnie to jest taka miniatura Łodzi, albo inaczej na to patrząc coś na pokrój Księżego Młyna, tylko w większej skali. Stojąc przy kamienicy, z której wykonałem fotografię od jednego z mieszkańców dowiedziałem się, że w tym domu mieszkał przez wiele lat Pan Leszek Miller.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz